Technikum Elektroniczne nr 1 - Warsaw

Tomasz P.

Patrząc na naszą młodzież i ich wypociny na temat szkół stwierdzam że przydał by się im roczny obóz wojskowy.
Wklejają zdjęcia zdewastowanych WC - pytanie kto to zrobił ? Samo się zrobiło ?
Wymagacie żeby Pani sprzątaczka usuwała po was takie rzeczy ?
Nie potraficie szanować otoczenia wokół siebie i wymagacie Bóg wie czego.
Wprowadzić jak w Japonii sprzątanie szkół przez uczniów i się nauczą bezmózgie yeti pokory i poszanowania pracy.
Kadrze nauczycielskiej życzę dużo zdrowia.

Paweł K.

Szkoła fantastyczna normalnie super poście dwa razy zanim coś napiszecie

Emperor D.

Absurdalna Mieszanka: Grzyby, Beztalencie i Hałas Komunizmu

Przyszedł czas, bym podzielił się swoim wyjątkowym doświadczeniem jako były uczeń Technikum. Chociaż słowa nie są w stanie oddać całego absurdu tego miejsca, spróbuję przekazać, dlaczego to była totalna porażka.

Wspomnienia o nauczycielach wywołują we mnie skrajne emocje. Ich poziom zaangażowania w pracę można porównać do przykładów najgorszego beztalencia. Wykłady były tak znużające, że zastanawiałem się, czy nauczyciele nie czytali prosto z podręczników, wierzcie mi, to wydawało się być realne. Nie dziwne więc, że większość z nas uczyła się głównie samodzielnie, z dala od tej komediowej sceny.

Teraz, co do infrastruktury. Grzyby na ścianach stanowiły chyba najzdrowszy element w tej miejscówce. To wydaje się absurdalne, żeby w XXI wieku uczniowie mieli zderzać się z taką sytuacją. Ale to nie koniec. Panujący w szkole "komunizm" był szczytem absurdu. Nie chodzi tu o ideologię, ale o sposób zarządzania. Decyzje były podejmowane w sposób absolutnie przypadkowy, uczniowie mieli niewielki wpływ na nic, a hierarchia działała na zasadzie parodii. Ktoś miał podejście bardziej żelazne niż kurtyna żelazna, dlatego wielu z nas opuściło to miejsce z poczuciem, że przetrwaliśmy koszmar.

A teraz biurokracja. To jakieś surrealistyczne doświadczenie. Wydawało się, że każdy formularz i procedura jest projektowany, by zadać ból głowy. Może to była tajna próba uzyskania światowego rekordu w ilości zbędnych dokumentów? Nikt nie miał pojęcia.

Co do ocen, zdawało się, że są one przyznawane w oparciu o jakieś ukryte, śmieszne kryteria. Zobowiązałem się do oddania mnóstwa pracy, a moje oceny były zgodne z logiką tej szkoły - kompletnie chaotyczne.

Podsumowując, technikum to absolutnie niebywałe doświadczenie, ale w najgorszym sensie. Grzyby, beztalencie, absurdalny "komunizm" i biurokracja godna najlepszego karnawału - to wszystko jest tutaj. Jeśli cenisz swoje zdrowie psychiczne, lepiej unikaj tego miejsca.

Niżej są przedstawione warunki w szkolnej toalecie.

POZDRAWIAM 马丁·普西库塔

Łukasz S.

Ochydne miejsce, zalało piwnicę i trzy miesiące suszyli

Marcin K.

Jestem jeszcze w podstawówce, dokładnie 8 klasa. A więc szukałem sobie szkoły i znalazłem to cudeńko, to błyszczące złoto, ten szczyt polskiej edukacji, to piękne królestwo alkocholu i grzybów na ścianach.
To miejsce, którego potrzebowałem.
Widzimy się za rok, pozdro.

(Tomuś to termit, kochany brajanek)
(Kiedyś zrozumiecie)
(Deep Lore)

mariusz P.

Szkołę lubi każdy fanatyk grzybòw. Zamiast iść do lasu na grzybobranie w szkole roi się od grzybiarzy ktòrzy chodzą z nożami i skrobią grzyby ze ścian i cieszą się że odnaleźli nowy gatunek tych dorodnych roślin. Cała szkoła przecieka (załączone zdjęcie) i powoduje to kolejne nagromadzenie grzyba. Administracja doskonale wie o problemie i przed kazdym dniem otwartym bezskutecznie zleca malowanie ścian, problem w tym że po miesiącu grzyb wychodzi znowu. W szkole panuje specyficzny zapach spowodowany oczywiście grzybem. Jakby ktoś zawiązal mi oczy i wywiózł mnie do tej szkoły czując zapach od razu bym wiedział ze tu jestem. Raz zapłaciłem koledze za zjedzenie kawałka grzybka i położył sie i juz nie wstaje. Każdy w klasie, możliwe ze w całej szkole ma objawy zatrucia grzybem. Inspekcja sanitarna nie zajmuje się tym problemem bo i po co, jakby zlecili usunięcie grzyba musieliby wyburzyć całą szkołę i postawić mury na nowo.

Jzjd J.

Serdecznie odradzam wyboru tej szkoły. Zero praktycznej wiedzy tylko przepisywanie z prezentacji do zeszytu.

ablahabla

W szkole jest brudno co widać na załączonym zdjęciu. Jest to nie do przyjęcia. W szkole panuje komunizm, jakiekolwiek uwagi kończą się słowami dyrekcji "jak Ci się nie podoba zawsze możesz zabrać papiery i zmienić szkołę". Słowa te padają w tej szkole średnio 3 razy dziennie. Większość nauczycieli ma ego na poziomie wieży Eiffla, poziom nauczania jest niski a szkoła jedzie na renomie. Nie polecam i nie pozdrawiam.